Wszystkim, którzy zawędrowali na mój blog życzę magicznych Świąt otulonych śnieżnym puchem, szczęściem, miłością, radością, zdrowiem.
Niech przyniosą wszystko, co najpiękniejsze i najważniejsze.
Oby upłynęły w atmosferze ciepłej, rodzinnej, serdecznej i pogodnej.
Niech nikomu niczego nie zabraknie! Niech spełniają się życzenia w ten cudowny, piękny czas!
Witaj po Świętach,
OdpowiedzUsuńnie podziękowałem Ci za życzenia Ancurku i wyszło nieładnie. Tak to jednak jest, że są okresy gdy Rodzina uzyskuje kapitalna wyższość nad Pracą i wszelką inna komunikacją. Wstyd się bowiem przyznać, ale nie zajrzałem tutaj od Wigilii do wczoraj.
Wczoraj zresztą był sądny dzień. Nagle ludzie wszyscy (zmowa jakaś?) przypomnieli sobie, że istnieja telefony i e-maile. Potem kilka rozkazów z góry do spełnienia, a na końcu... no zgadnij... Sen, cichy sen.
A jak Tobie minęły Święta i mija czas zaraz "po"?
Pozdrawiam i zapraszam na Hey-ho.pl
Witam poświątecznie i już prawie noworocznie.
OdpowiedzUsuńSzanuję Ludzi,dla których Rodzina to Świętość, ponieważ sama również wychodzę z takiego założenia.
Miniona Wigilia była wyjątkowa, gdyż w tym roku odeszły bliskie memu sercu dwie osoby: Babcia i Ciocia. Istniało również ryzyko, że i ja znajdę się gdzieś wysoko na białej, pędzącej chmurze...
Na szczęście jestem tu. Widocznie Ten na Górze ma wobec mnie jeszcze jakieś plany.Przecież muszę podziałać na moim blogu hey - ho i podzielić się z jego Czytelnikami moimi przeżyciami i przemyśleniami.
Pozdrawiam , dziękuję za odwiedziny i oczywiście zapraszam ponownie.
Ancurku, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Oby współpraca nasza się rozwijała a poza tym bys otrzymała las propozycji pracy za godziwą płacę.
OdpowiedzUsuńMam prośbę, spróbuj wykorzystać ostatnie wiadomości na www.hey-ho.pl dotyczące szukania pracy z wykorzystaniem serwisów społecznościowych i błędów w konstruowaniu profili do stworzenia postu pod dyskusję.
Uważam, że to ważny temat. Pozdrówko
Adminie, dziękuję za życzenia. Mam ogromniastą nadzieję, że się spełnią.
OdpowiedzUsuńPostaram się jak najszybciej odrobić zadaną pracę domową. Obawiam się jednak, że w tym roku, to już raczej niestety się z nią nie uporam.
Za to w Nowym Roku dostanę siedmiomilowego kroku i ruszę z chyżo i żwawo z Ancurkowego kopytka.
Pozdrawiam serdecznie i również życzę szampańskiej zabawy Sylwestrowej oraz udanego skoku do Nowego Roku i oczywiście, by nasza współpraca okazała się obustronnym strzałem w 10. W końcu nadchodzi rok 2010.